Składniki:
- 3 marchewki
- 1 pietruszka
- kawałek selera
- kawałek pora
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- szklanka ugotowanej cieciorki
- 4 słodkie i dojrzałe pomidory pokrojone w kostkę bez skórki
- zioła prowansalskie
- kurkuma
- kozieradka
- sól i pieprz
- olej do smażenia lub masło klarowane
Do lekko rozgrzanego, najlepiej na żywym ogniu a nie na kuchni elektrycznej, garnka wlewam kilka łyżek oleju lub masła i wrzucam drobno pokrojoną cebulę, czosnek i pora. Co chwila mieszam i po ok 2 minutach dodaję pokrojone w plasterki lub w kostkę warzywa i przyprawy. Lubię, jeśli w zupie wyczuwam kawałki poszczególnych warzyw. Ma to również sens zdrowotny. Lepiej, jeśli danie składa się z większych kawałków, bo wtedy jesteśmy zmuszeni do gryzienia nawet zupy, a jest to istotne dla prawidłowego trawienia. Pokarm powinien być dobrze wymieszany ze śliną zanim trafi do żołądka.
Lekko podsmażam warzywa ciągle mieszając jeszcze przez kilka minut. Dopiero wtedy dodaję wodę, cieciorkę i pomidory. Gotuję jeszcze 20 min.